3 sposoby manipulacji

Żyjąc w XXI wieku jesteśmy narażeni na wiele zagrożeń. Dostęp do świata jest łatwiejszy niż wypowiedzenie „stół z powyłamywanymi nogami”.

Jednym z największych zagrożeń jest MANIPULACJA. To na nią jesteśmy narażeni 24/7.

Praca, szkoła, relacje miedzyludzkie, media, rząd, religia. Wszystkie te czynniki używają manipulacji by zdobyć przewagę nad prostym człowiekiem i zmusić go (niekoniecznie świadomie) do zrobienia tego czego od nas się oczekuje.

1 REKLAMA

Największą manipulacją jest reklama. Niby nic wielkiego, niewinna wręcz forma komunikacji z konsumemtem. Przecież nie naraża niczyjego życia. A jednak osiąga cel : ZMUSZA MNIE, CIEBIE I SETKI TYSIĘCY LUDZI DO kupienia danego artykułu. Tak, jest to manipulacja. Firma poprzez krótkie wideo, zachęca nas do powielania zachowań przedstawionych w reklamie, osiągając swój cel : powiększenie zysków.

Przykładowo reklama proszku do prania. Dzieci bawiące się ubrudziły ubrania. Padają słowa : „zwykły proszek nie da rady”. Następnie odbywa się pranie. I ubrania są śnieżno białe (w dodatku wyprasowane), wyglądają lepiej niż przed ich zakupem. Widząc taki prosty komunitak „matki polki” szturmują sklepy żeby kupić ten konkrety produkt.

MANIPULACJA!!!!

2 STRACH

Koleją formą manipulacji jest zastraszanie. To zjawisko widać najlepiej w relacjach pracownik-przełożony lub uczeń-nauczyciel. Wyższe stanowisko supiające, niekoniecznie wielką władzę, ale większe możliwości. Po drugiej stronie barykady zwykły człowiek, który ze strachu przed utratą pracy zrobi wszystko. Szef mówi „pracujesz w niedziele” a ty nawet mimo że nie jest to po twojej myśli boisz się sprzeciwić. Tą samą zasadą kierował się Hitler. Wszyscy się go bali i tańczyli jak on im zagrał. Doszło to do takiego stopnia, że jak wybił pół świata to i tak ludzie bali się go zabić.

3 REWANŻ

Potrzeba odwdzięczenia się.

Nazwa robocza ale jednak działa. Jest to poparte badaniami naukowymi. Jeżeli ktoś zrobi coś dla ciebie ty czujesz że musisz się zrewanżować.

Pewnien facet zostawiał u swojego kolegi przed wyjściem 10 zł. Niby nic ale zawsze coś. Proces trwał 3 miesiące. W momencie kiedy ten oto facet poprosił kolegę o pożyczenie 10,000 zł ten nie miał z tym problemu. Czemu? Bo zadziałała jego podświadomość. Nie musiał wiedzieć że wcześniej znajdowane pieniądze są zostawiane celowo przez kolegę, by poźniej poprosić o pomoc. Co by było gdyby ten facet nie zostawiał by tych pieniędzy?

Proste. Kolega wachał by się udzielić pożyczki, ponieważ co on miał by z tego?

Według jego podświadomości jedno wielke nic.

A Ty dajesz nabrać się na manipulację? A może Ty manipulujesz znajomymi?